Koncert #4 Layton, 21.09.2015

W poniedziałek był 4. koncert Davida a 2. w Layton. :) Nagrywanie filmów również było zabronione!

Zdjęcia od wspaniałej @Shell_eeeyyy ! :)

 Ze wsparciem podczas czytania przyszła siostra Davida - Jazzy. :)

Jeśli jesteś piosenkarzem i jesteś chory, oszczędzaj swój głos po przez zabranie rodzeństwa na scenę aby robił za Ciebie mowy pomiędzy piosenkami.

A podczas śpiewania pomogła mama Davida - Lupe i jego ciocia Miriam. :)

Wspaniała rodzina! :)

Wiem, że fani znów przy kilku piosenkach pomagali Davidowi śpiewać. :)

Zdjęcie z Gracie i Cutterem, którzy byli z Davidem w czasie tych 4 koncertów. :)

Nagranie audio z Bridge Over Troubled Water!

Ostatniej nocy był ostatni koncert z czterech pierwszych. Dziękuję zespołowi i mojej rodzinie za ich pomoc w naszej 2. nocy w Layton, Utah! Dziękuję wszystkim za przybycie na występy i za dalszą chęć słuchania mnie po prawie 4 latach! Czekam z niecierpliwością na kolejne koncerty!

od lewej: Kendra Lowe (pianino), Amber (siostra), Jazzy (siostra), Miriam (ciocia), Lupe (mama), David, Bobby James (perkusja), (nie wiem któż to), Brady Bills (bas)

***********************************************************************

Jedna z relacji z FansOfDavid z koncertu z Idaho Falls. 

Na początku zaśpiewał 4 piosenki: The Other Side Of Down, Somewhere Only We Know, Don't Run Away i Someting 'Bout Love. Oczywiście nie zabrakło również składanki piosenek z Tarzana. :) Potem zaśpiewał Beautiful. Przed tym wspomniał jedną ze swoich sióstr i zaśpiewał trochę piosenki One Direction "that's what makes you beautiful" ale wstrząsnął głową ze śmiechem. Potem powiedział "wiedząc, że jesteś dzieckiem Bożym sprawia, że jesteś piękny". Ogólnie tonacja wszystkich piosenek została zmieniona. Potem kolejne utwory: A Little Too Not Over You, Elevator, Touch My Hand - w czasie tej piosenki David wyciągał ręce do publiczności. Zasiadając do fortepianu przed rozpoczęciem śpiewania My Kind Of Perfect opowiedział jak magazyny dla nastolatków pytali go o jego rodzaj dziewczyny. W tym czasie jedna dziewczyna z publiczności krzyknęła "Kocham Cię!" a David powiedział "Dziękuję pomimo tego, że mnie nawet nie znasz" . Potem zaśpiewał "I'm not gonna write you a love song" (wers z piosenki Love Song, Sary Bareilles)  przy tym machając palcem. Po MKOP zaśpiewał Pride (In The Name Of Love).  Potem przyszła kolej na piosenkę Forevermore. W czasie wstępu ktoś podniósł flagę Filipin i David zapytał czy ktoś jeszcze jest z Filipin, jedna z fanek krzyknęła "Ako din! Nandito ako!" (Ja też! Tutaj jestem!) Potem jeszcze ktoś krzyknął "Mahal kita, David" on spojrzał i powiedział "Też to znam. To znaczy: kocham Cię." Następnie powiedział, że cieszy się, że ich widzi. Następną piosenką było Don't Give Up w ducie z Gracie. I nareszcie Numb! Mówił to samo co na pierwszym koncercie o tym, że zwątpił w to czy chce dalej związać życie z muzyką. Gdy to mówił w pewnym momencie załamał mu się głos, chcąc to ukryć ukrył twarz dłońmi, przecierając oczy palcami. Zaśpiewał Numb z wielką pasją. Słowa wypowiadane prosto z serca. Można było usłyszeć płacz w jego głosie. Po piosence przez kilka minut trwały owacje na stojąco. Zasłużone. :) Następną piosenką było Everybody Hurts. W tym utworze głos Davida zyskał na siłę!  Następnie Crush. Wszyscy stali i śpiewali razem z nim refren. David dawał publiczności mikrofon by Ci mogli śpiewać razem z nim. :) Po tej piosence David zszedł ze sceny. Publiczność całą przerwę stała i skandowała jego imię. Po jakimś czasie pojawił się zespół a już chwilę po David przedstawiał członków bandu. Po przerwie David zaśpiewał dwie piosenki. Przed Nunca Pense nic nie mówił o piosence wspomniał coś o trzęsieniu ziemi w Chile i powiedział, że myślał o ludziach będących tam. Znów David poprosił fanów aby razem z nim śpiewali. :) Kończącą piosenką było Glorious. I znów wspólny śpiew!